W najbliższych dniach w internetowym serwisie crowdfundingowym wspieram.to wystartują kampanie dwóch nowych gier: strategicznego „Keyflowera” i karcianki „Historia”.
„Keyflower” startuje na wspieram.to już w czwartek, 2. marca w samo południe. Za kampanię i polską wersję tej gry planszowej odpowadać będzie wydawnictwo Czacha Games. „Keyflower” jest aktualnie 31. w ogólnym rankingu BoardGameGeek i 26. w rankingu gier strategicznych tego serwisu internetowego. Podstawowa wersja gry w „Early Birdsach” ma kosztować 119 zł, ale fundować będą się też dodatki i kafelki promocyjne. Dodatki „Farmerzy” i „Kupcy” będzie można nabyć odpowiednio za 79 i 80 zł. Cały pakiet – gra podstawowa i dwa dodatki będzie można nabyć już za 270 zł (z dostawą). Autorami „Keyflowera” są Sebastian Bleasdale i Richard Breese. Gra jest w ścisłej czołówce gier strategicznych już od kilku lat. Przeznaczona jest dla 2 do 6 graczy. Czas gry to ok. 90 do 120 min, co odpowiada czterem rundom (porom roku). Więcej informacji na stronie internetowej wydawnictwa czachagames.pl oraz profilu facebookowym Czacha Games.
„Historia: gra karciana” ma pojawić się na wspieram.to 6. marca. Jest to autorski projekt Bartłomieja Rudzkiego oraz Krzysztofa Kasaka. Gracze (od 2 do 4) kontrolują znane postacie (wśród nich m.in. Władysław Jagiełło, Joanna d’Arc, Jan II Kazimierz Waza, Ludwik XIV Król-Słońce, Józef Piłsudski czy Włodzimierz Lenin) i przy ich pomocy walczą o najważniejsze wydarzenia z historii świata. W podstawowej wersji tej szybkiej i dynamicznej gry karcianej ma pojawić się 6 zestawów prezentujących wielkie historyczne konflikty (wojny polsko-krzyżackie, wojnę stuletnią, potop szwedzki, wojnę trzydziestoletnią, I wojnę światową i wojnę polsko-bolszewicką). „Historia: gra karciana” formatem przypomina gry LCG (living card games). Gracze nie otrzymują losowych paczek, a zestawy z konkretnymi kartami (25 kart do każdej frakcji). Prototyp karcianki „Historia” można było poznać m.in. na ZjAvie 8 w Warszawie. Gra ma swój facebookowy profil: Historia – Gra karciana, na który zapraszamy po więcej informacji. Ceny, cele i ich progi mają zostać podane w dniu startu kampanii.
Łukasz Sowiński
Jeśli warcaby można uznać za pełnoprawną grę planszową, to właśnie one były pierwszą „grą bez prądu”, którą poznałem, polubiłem i do dziś nie odmówię partyjki. W dzieciństwie zagrywałem się także w planszówki i karcianki, które były dodawane do „Kaczora Donalda”. Do dziś mam klika w swojej kolekcji. Jako statystyczny polak uwielbiam rosół, schabowe i gry z mechaniką deckbuildingu. Zawodowo copyrighter, ale w zupełnie innej branży, a prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec. Bez końca mogę oglądać sport w TV, a szczególnie piłkę nożną, siatkówkę, MMA i snookera.